1. Strona główna
  2. Blog
  3. Pracownicze Plany Kapitałowe w instytucjach publicznych

Pracownicze Plany Kapitałowe od pewnego czasu są już dostępne w sektorze prywatnym. Narzędzie to wkrótce pojawi się też w instytucjach publicznych. Czy warto skorzystać z PPK?

Pracownicze Plany Kapitałowe to najmłodszy rządowy program do długoterminowego oszczędzania. O PPK pisaliśmy już sporo w jednym z naszych poprzednich artykułów, na temat tego, co powinieneś wiedzieć o PPK. Dlatego nie będziemy dziś dublować tych treści, ale skupimy się na innym zagadnieniu – PPK w instytucjach publicznych.

PPK w instytucjach publicznych – dla kogo?

Według danych GUS w 2018 roku w sektorze publicznym zatrudnionych było prawie pół miliona osób. Jest to najliczniejsza grupa zawodowa w Polsce. Od 1 stycznia 2021 roku jej przedstawiciele zyskają możliwość dołączenia do PPK.

Zgodnie z planem ustawodawcy Pracownicze Plany Kapitałowe mają swoim zasięgiem objąć wszystkich etatowych pracowników w Polsce. Powoli do końca zbliża się proces wdrażania PPK w firmach (z racji pandemii nastąpiły tutaj pewne przesunięcia terminów). W nowym roku zaś swoją szansę wejścia w struktury PPK zyskają osoby pracujące w instytucjach publicznych m.in. pracownicy jednostek samorządu terytorialnego, ministerstw i urzędów, publicznej służby zdrowia, instytucji kultury, organów prawa i państwowej kontroli, szkół i przedszkoli, a także wyższych uczelni państwowych.

Pracownicze Plany Kapitałowe w instytucjach publicznych w instytucjach publicznych – ile może zyskać pracownik?

Zapewne ten temat interesuje najbardziej każdego pracownika sektora publicznego. Warto posłużyć się przykładem, aby w pełni zrozumiale tę kwestię zilustrować.

Przeciętna pensja pracownika administracji publicznej wynosi w tej chwili 5018,13 zł. Na potrzeby tej symulacji przyjmujemy, że naszemu przykładowego pracownikowi zostało jeszcze 20 lat pracy. W takiej sytuacji, w momencie przejścią na emeryturę, pracownik będzie mógł wypłacić sobie jednorazowo ponad 21 tys. zł. Jednak nie jest to jedyna korzyść!

Dodatkowo przez następne 10 lat miesięczny przychód takiego pracownika będzie wyższy o 610 zł. Co ciekawe, te wszystkie wartości to wyniki obliczeń przy najniższym możliwym procencie comiesięcznej składki. Podniesienie składki zaledwie o 1 proc. spowoduje wzrost oszczędności o kolejne… 22 tys. zł.